– Wróg wie, że gotowi jesteśmy stawić mu opór i cena eskalacji konfliktu będzie dla Rosji niezwykle wysoka. Dlatego ma ona alternatywną strategię: zaognić sytuację wewnątrz kraju, skłócić Ukrainę z jej kluczowymi partnerami i pozostawić ją osamotnioną w walce z agresorem – oświadczył prezydent w Dniu Niepodległości, przemawiając na głównym placu Kijowa – Majdanie Niepodległości. Poroszenko ocenił, że wspierane przez Moskwę ruchy separatystyczne w Donbasie na wschodzie Ukrainy nie mają szans na przetrwanie. – My byliśmy, jesteśmy i będziemy. Niech te słowa będą wspominane w dalekiej przyszłości, gdy będziemy obchodzili 100-lecie naszej niepodległości. Noworosja jest takim samym mitem jak Mordor Tolkiena – podkreślił prezydent.