• Wyślij znajomemu
    zamknij [x]

    Wiadomość została wysłana.

     
    • *
    • *
    •  
    • Pola oznaczone * są wymagane.
  • Wersja do druku
  • -AA+A

Palili kurę, a popiół wcierali sobie w ciało. Rzucali czary. Wciskali fetysze w murawę...

21:27, 06.04.2018
Palili kurę, a popiół wcierali sobie w ciało. Rzucali czary. Wciskali fetysze w murawę... Na pierwsze spotkanie z przedstawicielem Afryki polscy kibice czekali aż do 1960 roku, gdy na igrzyskach olimpijskich w Rzymie zmierzyliśmy się z Tunezją. Biało-czerwoni roznieśli rywali aż 6:1. Pięć bramek zdobył Ernest Pol i był to pierwszy taki przypadek w dziejach polskiej piłki. <br><br> #TygodnikTVP

Na pierwsze spotkanie z przedstawicielem Afryki polscy kibice czekali aż do 1960 roku, gdy na igrzyskach olimpijskich w Rzymie zmierzyliśmy się z Tunezją. Biało-czerwoni roznieśli rywali aż 6:1. Pięć bramek zdobył Ernest Pol i był to pierwszy taki przypadek w dziejach polskiej piłki.

#TygodnikTVP

Palili kurę, a popiół wcierali sobie w ciało. Rzucali czary. Wciskali fetysze w murawę...
Palili kurę, a popiół wcierali sobie w ciało. Rzucali czary. Wciskali fetysze w murawę...

Podziel się:   Więcej