wideo
Rysia jest zaniepokojona i poirytowana. W mieszkaniu słychać jakieś tajemnicze odgłosy, które nie dają jej spokoju. Dźwięki podobne do chrupania, trochę do chrapania. Może to Chrupoń Mlaskoniowaty? A być może coś innego? » 00:15:18
Rysia postanawia namówić Szymka na czytanie. Próbuje przekonać go, że z przeczytanej książki można się wielu rzeczy dowiedzieć i nauczyć. Jest jednak problem, okazuje się, że Szymek potrafi czytać tylko po szopiemu czyli bardzo słabo. » 00:13:58
Michał siedzi przy stole i w skupieniu studiuje scenariusz do najnowszej sztuki, w której ma wystąpić. W pracy przeszkadza mu Rysia, która ma do niego bardzo ważną sprawę. » 00:15:06
Michał rozmawiając przez telefon wygadał się, że zbliżają się urodziny i nic nie jest przygotowane. Rozmowę podsłuchuje Szymek, który pędzi z sensacyjną wiadomością do Rysi. Postanawiają się zająć sprawą. Z dialogu wynika, że Michał na urodziny otrzyma kota. Ta informacja nie zadawała Rysi, która czuje się zazdrosna. Czy grono zwierzaków » 00:14:57
Michał, korzystając z wolnego czasu postanawia porozwiązywać krzyżówki. Zgadywanki i długopis gotowe, a do tego miska pełna świeżych pączków miniaturek. Jak się okazuje, nie tylko Michał ma na nie ochotę. Szymek próbuje namówić Michała, by go poczęstował. » 00:16:11
Michał krząta się po pokoju w poszukiwaniu swojego swetra. Szymek, który jest świadkiem tej sytuacji, postanawia pomóc. Zagubił się jednak nie tylko sweter, ale i kocyk Rysi z koszyka, w którym śpi. Bohaterowie postanawiają się zabawić w detektywów. » 00:14:26
Rysia z krzykiem wszczyna alarm. Zdenerwowany Michał wbiega do pokoju, próbując dowiedzieć się, co się stało. Po czasie okazuje się, że stała się straszna rzecz. Szymek wszedł do szafy, uniemożliwiając Rysi wylegiwania się w środku. Powstaje wielka awantura, wynikiem czego jest szlaban na szafę. Czy kara będzie skuteczna i czy » 00:14:14
Szymek postanawia zrobić głupi dowcip Michałowi i w trakcie jego nieobecności wsypuje mu do herbaty sól, co oczywiście nie budzi zachwytu Michała. Zwierzaki próbują zrzucić winę na niejakiego Wesołego dowcipnisia. Ponoć to on wrzucił też plastelinę do butów Michała i zaplątał rurę do odkurzacza. A jeśli to nie on to » 00:16:09
[s:1]