Minister wspólnie z dyrektorami placówek oświatowych, nauczycielami, przedstawicielami kuratorium i rodzicami mówiła o potrzebie zmian oraz edukacyjnych innowacjach, które już zostały wprowadzone w niektórych szkołach. Nawiązała przy tym do wchodzących niedługo w życie znacznych zmian dotyczących zadawania prac domowych. Zaznaczyła, że nowatorskie pomysły, które pedagodzy stosują w codziennej pracy, są bardzo cenne i „świetnie się przyjmują”. - W szkole najważniejszy jest rozwój ucznia - podkreślała.

Jedną ze szkół, która wprowadziła brak oceniania prac domowych, jest SP 9 w Kołobrzegu - Podczelu. Jak powiedziała dyrektorka placówki Wioletta Skowyra - zmiany zostały wprowadzone już trzy lata temu, aby zmniejszyć negatywny wpływ, jaki pandemia miała na uczniów. - Prace domowe są zadawane, ale za ich brak nikt nie dostanie jedynki - dodała.

Przypomnijmy, że szkoła zdobyła jedną z najwyższych średnich z matematyki podczas ubiegłorocznego egzaminu ósmoklasisty.

Podczas konferencji Barbara Nowacka zapowiedziała weryfikację zapowiedzianych zmian dotyczących podstawy programowej. W połowie kwietnia ma się ukazać dokument ministerialny z ostatecznym kształtem nowej podstawy programowej.

ma/zas