Jest to możliwe przez odwołanie się do historii życia, śmierci i zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. - Te dni, poprzez odwoływanie się do tych istotnych wydarzeń, przywoływanie konkretnych zbawczych treści, są niezwykle mocną okazją do odnowienia swojej wiary, do pogłębienia jej przeżywania - przekonuje biskup Zbigniew Zieliński.

Bp Zieliński podkreśla, że całe Triduum Paschalne, w tym liturgia Wielkiego Piątku - dnia najgłębszej żałoby w Kościele, jedynego w roku, w którym nie odprawia się mszy świętej - przypomina wiernym, że największą misją Kościoła są sakramenty. - Podniesienie do ważnych tematów religijnych, do sakramentów, jest m.in. po to, aby ubogacić się nimi, duchowo się „naładować” także na sytuacje trudne - mówi.

Wielka Sobota w Kościele katolickim jest dniem ciszy i oczekiwania. Wieczorna liturgia wielkosobotnia to moment ponownego wprowadzenia światła. Zaczyna się po zmroku, a przed drzwiami świątyń rozpala się żywy ogień. - Te obrzędy wielkosobotnie są pełne radości, przywołują chrzest, ale też i otwierają nas na obietnicę życia wiecznego - tłumaczy biskup.

Tradycją Wielkiej Soboty jest także poświęcenie pokarmów, które znajdą się na wielkanocnym stole.

Święto Zmartwychwstania Pańskiego obchodzone jest od soboru w Nicei w 325 roku w pierwszą niedzielę po wiosennej pełni Księżyca, zwykle między 21 marca a 25 kwietnia.

aw/zas