Strona główna » Rozrywka » Seriale » obyczajowe » Korona królów » foto » Biskup żądny władzy?

Biskup żądny władzy?

Jan Grot był biskupem krakowskim w latach 1326-47 (fot. TVP)
Jan Grot był biskupem krakowskim w latach 1326-47 (fot. TVP)
Zdjęcia w galerii:
Jan Grot był biskupem krakowskim w latach 1326-47 (fot. TVP)
Biskup Grot doradzał Władysławowi Łokietkowi (fot. TVP)
Później starał się również doradzać Kazimierzowi, co często było przyczyną konfliktów (fot. TVP)
Biskup nie ukrywał niechęci do Anny, żony Kazimierza (fot. TVP)
– Najpierw ślub z poganką, awantury na dworze węgierskim, mord w Kościanie, wojna z zakonem – Grot miał także zastrzeżenia co do działań Kazimierza (fot. TVP)
– A ty ekscelencjo zawsze zachowujesz się jak biskup? – Grot jest jednak obojętny za zarzuty Spytka i dalej realizuje swój plan (fot. TVP)
– Królowa Jadwiga nie powinna się zgadzać na koronację Anny – upierał się przy swoim zdaniu. Mimo to żona Kazimierza zdobyła koronę (fot. TVP)
– Dlaczego chcesz czekać, aż zakon znowu nas zaatakuje? – biskup nie ukrywał, że chce mieć wpływ na politykę królestwa (fot. TVP)
– Król Władysław liczył się z moim zdaniem – wspominał Grot, aby zyskać przychylność młodego króla. Często nieskutecznie (fot. TVP)
Gdy prośby nie skutkowały, biskup krakowski groził Kazimierzowi ekskomuniką i rzucał klątwy (fot. TVP)
– Od kiedy to mężowie przejmują się fochami niewiast i księży? – Kazimierz nie bał się otwartego konfliktu z duchownym (fot. TVP)
Jan Grot nie ukrywał, że bardziej niż o dobre relacje z dworem, ceni władzę i zawartość własnej sakiewki (fot. TVP)
– To już nie jest różnica zdań. To otwarta wojna – z czasem konflikt zaostrza się do tego stopnia, że król składa na duchownego skargę do papieża (fot. TVP)
– Zbierz ludzi. Mają być uzbrojeni i czekać na mój znak – pod nieobecność Kazimierza, duchowny szykuje najazd na Wawel, aby odbić siostrzeńca z lochów (fot. TVP)
– Bóg jest po naszej stronie – Grot zbiera sojuszników. Chce najechać na Wawel, aby zapobiec niesprawiedliwości? (fot. TVP)
– Zapłać zaległy podatek – Ligęza ma dla Grota propozycję. Ale czy biskupowi chodzi jedynie o wolność kuzyna? (fot. TVP)
Królowa Anna odważnie kieruje obroną zamku. Żona Kazimierza nie waha się celować z łuku w duchownego (fot. TVP)
– Za zabicie biskupa, papież nałoży ekskomunikę na ciebie, króla i wasze potomstwo do trzeciego pokolenia! – Grot jest pewny siebie, lecz Anna szybko to zmienia (fot. TVP)
Jakiś czas później na Wawel przybywa arcybiskup Janisław (fot. TVP)
– Za moimi plecami przedstawiłeś papieżowi swój podły zamysł odłączenia biskupstwa krakowskiego od Gniezna – arcybiskup ma do Grota wiele zastrzeżeń (fot. TVP)
Czy Grot ma coś na swoją obronę? Czy żądny władzy biskup walczył nie tylko z władcami, ale też z duchowieństwem? (fot. TVP)
– Arcybiskup Janisław pewnie niedługo odejdzie do pana, a ty przejmiesz jego urząd – kuzyn Grota ma radę dla wuja (fot. TVP)
Jan Grot udaje się do Budy, gdzie poza obowiązkami, zajmuje się dbaniem o własne interesy (fot. TVP)
Duchowny znów knuje za plecami króla. Wieści o tym dotrą do Kazimierza? (fot. TVP)
Mijają lata, a konflikt między królem, a duchownym trwa (fot. TVP)
– Na własne oczy widziałem, jak biskup Grot zaniemógł – słyszy Kazimierz od Spytka (fot. TVP)
– Nie trzeba mi ziół, tylko spowiedzi – duchowny czuje, że jego czas dobiegł końca. Chce pogodzić się z wrogami (fot. TVP)
– Wiem, że nie raz zaszedł ci za skórę, ale dla mnie i dla Elżbietki zawsze miał dobre serce – Kunegunda postanawia jechać z ojcem, aby pożegnać Jana Grota (fot. TVP)
– Mało miałem w sobie miłości bliźniego, za dużo nienawiści – wyznaje Bogorii (fot. TVP)
– Odwołujesz wszystkie klątwy i ekskomuniki nałożone na mnie? – Kazimierz godzi się z umierającym Grotem (fot. TVP)
– Słuchałaś moich kazań dziecko. Bóg rozproszy twoje troski – Jan Grot cieszy się, że Kunegunda wybrała się w niebezpieczną drogę, aby go pożegnać (fot. TVP)
– Niech mnie pochowają z mieczem mojego brata – takie duchowny miał ostatnie życzenie (fot. TVP)
Jan Grot umiera pogodzony z dawnymi wrogami i otoczony przez życzliwych mu ludzi (fot. TVP)

Polecamy