Złapani na haczyk?
Przede wszystkim: doktor Kaczorowska zacznie pracę w Leśnej Górze… co wyraźnie nie spodoba się Markiewiczowi. Stając z lekarką twarzą w twarz, profesor będzie kłamał jak z nut, udając nawet jej przyjaciela.
- Mam nadzieję, nie przeszkadza panu, że ja również tutaj pracuję?
- Ależ skąd! Zawsze doceniałem pani wiedzę...