Po zatwierdzeniu wytycznych ministerstwo do 9 października musi przygotować i przedstawić rządowi plan działań w celu ich realizacji.

Wytyczne zakładają, że do 2030 roku w kraju zostaną zainstalowane elektrolizery o łącznej mocy co najmniej 1300 megawatów (MW), rocznie produkowanych będzie 129 tys. ton wodoru, a co najmniej 41% produkcji amoniaku będzie pochodzić z zielonego wodoru.

Do 2050 roku zdolności elektrolizy powinny osiągnąć 8500 MW, produkcja czystego paliwa, jakim jest wodór, ma wynosić 732 tys. ton, z czego 44 tys. ton mogłoby być eksportowane.

Ponadto planuje się rozpoczęcie stosowania zielonego wodoru w publicznym transporcie w pięciu największych miastach Litwy, przeprowadzenie projektów konwersji energii elektrycznej na gaz i odwrotnie oraz stworzenie ram prawnych i procedur umożliwiających elastyczne wykorzystanie zielonego wodoru.

Ministerstwo przewiduje, że do 2030 roku inwestycje w rozwój produkcji wodoru mogą przyciągnąć do Litwy 2,2 mld EUR, a do 2050 roku – 14,4 mld EUR, co pozwoli na utworzenie odpowiednio 7 tys. i 20,5 tys. nowych miejsc pracy.

Wiceminister energii Daiva Garbaliauskaitė powiedziała, że wytyczne są pierwszym dokumentem regulującym rozwój tego sektora w kraju.

Obecnie zielony wodór nie jest wytwarzany w Litwie, ale wiele firm już planuje takie inwestycje.

Minister energii Dainius Kreivys zauważył wcześniej, że w przyszłości Litwa może mieć na Bałtyku wyspę energetyczną, na której z wiatru morskiego będzie produkowany wodór, a poprzez nią energia elektryczna zarówno z Łotwy, jak i Estonii, najprawdopodobniej trafi do Europy Zachodniej i Środkowej.