Konstytucja nie może być zmieniana w czasie stanu wyjątkowego lub wojennego.  

Aby poprawki mogły zostać przyjęte, za każdą z nich musi głosować co najmniej 94 ze 141 deputowanych. 

Pierwsze głosowanie będzie dotyczyło poprawki do konstytucji, która umożliwi bezpośrednie wybory mera.  

Na Litwie bezpośrednie wybory mera odbywały się od 2015 r., ale rok temu Trybunał Konstytucyjny orzekł, że merowie nie mogą być wybierani w bezpośrednich wyborach powszechnych, jeśli nie zostanie zmieniona konstytucja.  

Poprawka do konstytucji i związane z nią zmiany legislacyjne muszą zostać przyjęte do września, przed rozpoczęciem kampanii politycznej przed kolejnymi wyborami samorządowymi.  

W czwartek sejm ma również zatwierdzić tzw. poprawkę Paksasa, kończąc tym samym trwającą od ponad 10 lat debatę na ten temat.    

Jeśli poprawka zostanie przyjęta, pozwoli ona osobie usuniętej z urzędu na objęcie stanowiska publicznego, które wymaga złożenia przysięgi konstytucyjnej, po upływie 10 lat od usunięcia jej z urzędu.  

Były prezydent Litwy, Rolandas Paksas, od czasu usunięcia go z urzędu w 2004 r. nie może ubiegać się ani o stanowisko prezydenta, ani o stanowisko w parlamencie krajowym. 

Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł w 2011 r., że dożywotni zakaz kandydowania w wyborach do parlamentu był nieproporcjonalny i sprzeczny z Europejską Konwencją Praw Człowieka.  

Wcześniejsze próby zniesienia tego zakazu nie powiodły się, gdyż parlament nie zdołał zebrać wystarczającej liczby głosów, by przyjąć odpowiednią poprawkę.  

Również w czwartek parlament ma głosować nad poprawką do konstytucji obniżającą minimalny wiek uprawniający do kandydowania w wyborach parlamentarnych na Litwie do 21 lat z obecnych 25 lat.