Wiadomość została wysłana.
Gruzini wyszli na ulice, by zaprotestować przeciwko ustawie ograniczającej działalność organizacji pozarządowych. Dokument przyjęty przez parlament w drugim czytaniu jest wzorowany na rosyjskiej ustawie represyjnej o „zagranicznych agentach”.
W stolicy Gruzji – Tbilisi demonstracje przeciwko nowemu prawu są organizowane codziennie, od połowy kwietnia. W tym tygodniu doszło do eskalacji sytuacji. Po tym, gdy 1 maja parlament przyjął ustawę o „zagranicznych agentach” w drugim czytaniu, policja próbowała brutalnie rozpędzić protestujących, używając oprócz armatek wodnych i gazu również gumowych kul.
Zdaniem gruzińskiej opozycji minionej nocy, przeciwko demonstrantom wykorzystano także prowokatorów. Około 15 młodych mężczyzn, poruszających się kilkoma samochodami napadło na uczestników protestu.
Co najmniej pięć osób doznało urazu głowy. Niektórzy mają uszkodzone szczęki. Bijatyka trwała 10 minut. Świadkowie twierdzą, że w tym czasie na miejscu zdarzenia nie było policjantów..