Badania ekspertów z Wileńskiego Uniwersytetu Technicznego imienia Giedymina pokazały, że na Litwie 1 na 10 osób uprawiających gry hazardowe jest od nich uzależniona. To wskaźnik zbliżony do średniej europejskiej. Eksperci twierdzą jednak, że ten problem się pogłębia. W tym roku już 27 osób zgłosiło chęć leczenia się z uzależnienia od hazardu. Każdego dnia około 40 osób składa oświadczenia, w których prosi o ograniczenie dostępu do kasyn. Pomocy uzależnionym udziela między innymi organizacja „Aš Esu”. Ustawodawcy są pewni – aby zapobiec pogłębianiu się problemu, konieczna jest prewencja. Badania wykazują, że w momencie wygranej w mózgu gracza zachodzą reakcje chemiczne podobne do reakcji narkomana po zażyciu kokainy. Wydziela się dopamina. Jest to więc uzależnienie porównywalne do narkomanii, alkoholizmu, lekomanii czy zaburzeń odżywiania. Mają one destrukcyjny wpływ na życie człowieka. Wyzwolić się z nałogu jest trudno, ale to wciąż możliwe.