W ciągu ostatnich 15 lat zaufanie wobec policji na Litwie wzrosło
ponad dwukrotnie, z 35% w 2007 r. do 78% w roku ubiegłym. Największy postęp
osiągnięto w zakresie zwalczania łapówkarstwa w drogówce. W ciągu ostatnich 6 lat spadło ono z 40 do 20%.
Kryzys migracyjny wywołany przez reżim Łukaszenki przyczynił się też do
wzrostu zaufania wobec funkcjonariuszy straży granicznej.
Badania zostały wykonane na grupie 5 tys. respondentów w
sierpniu i wrześniu ubiegłego roku.
A problemów nie brakuje. Respondenci zwracali uwagę na mały postęp w
walce z przemocą domową, przestępstwami związanymi z narkotykami i
alkoholem. A jako największy problem wymieniano finansowe oszustwa
internetowe i telefoniczne.