Tomas Tomilinas jeszcze wczoraj oświadczał, że będzie kandydował w jesiennych wyborach na przewodniczącego Litewskiego Związku Chłopów i Zielonych. Dziś okazało się jednak, że nie będzie — bo został usunięty z partyjnych szeregów. Zarzucano mu krytykę partii i jej kierownictwa.
Do publicznego konfliktu Tomasa Tomilinasa z Ramunasem Karbauskisem, który przewodniczy „chłopom” od 10 lat, doszło wiosną, gdy Tomilinas poparł w głosowaniu rządowy projekt ustawy legalizującej związki partnerskie.
Przewodniczący partii oświadczył wówczas, że Tomilinas zdradził wartości partyjne, a „chłopi” zaproponowali mu ustąpienie z zajmowanych stanowisk, między innymi wiceprzewodniczącego partii.
Według Tomilinasa decyzję o jego usunięciu z partii podjęto, nie pozwalając mu nawet zwrócić się do sejmowej komisji etyki.