W ostatni dzień pobytu w sanatorium Tadeusz zaprosił Janinę na romantyczną randkę. Para wyruszyła w podróż dorożką po znajomych miejscach w Krynicy, które darzy wielkim sentymentem. Kobieta podczas przejażdżki wyjawiła swojemu partnerowi, że ma wobec niego konkretne plany: „Krynica nas złączyła, to będzie nasze miasto. Pamiętasz ten plac, gdzie się poznaliśmy? To była pierwsza randka, podczas której trzymałam Cię za rękę. Chciałabym, żeby tutaj w Krynicy odbyła się nasza przysięga. Marzy mi się też, aby iskrzyła się u mnie obrączka”.

Podczas prywatnej rozmowy z Martą Manowską Tadeusz wyznał, że darzy Janinę uczuciem, choć ma pewne wątpliwości co do ich relacji...

Na prawdziwą, głęboką relację była gotowa Małgorzata, która liczyła na pozytywny rozwój znajomości ze Stanisławem.

Para ostatecznie pojawiła się razem na balu, mimo zaskakującej wizyty Marii Luizy.

Głosami uczestników królową turnusu została Maria, a tytuł króla przypadł Stanisławowi.

„Nigdy nie przypuszczałam, że zostanę królową. Szczęśliwa jestem, że docenili mnie wszyscy i że mogłam dać tyle ciepła oraz miłości innym” – Maria nie kryła zaskoczenia.

Nie mniej zdziwiony okazał się również Stanisław: „Jak to usłyszałem, to po prostu byłem w szoku. Ja myślałem, że ktoś inny zostanie wybrany, a tu, proszę, taka niespodzianka!”.

Wszystkie odcinki 6. edycji „Sanatorium miłości” są dostępne do obejrzenia na platformie TVP VOD.