Wiadomość została wysłana.
Zwaśnione rodziny Kargulów i Pawlaków od lat prowadzą spór o miedzę. Jeszcze przed II wojną światową krowa Kargulów weszła na pole Pawlaków. Tak rozpoczął się konflikt między sąsiadami, w którym spłonęły dwie stodoły, polała się krew, a Jaśko Pawlak, chcąc uciec przed karą za pocięcie Kargula kosą, wyjechał do Ameryki. Po wojnie rodziny musiały opuścić Kresy i wydawało się, że już nigdy nie będą sąsiadami.
Gdy Pawlakowie zostają przesiedleni na Ziemie Zachodnie, okazuje się, że za ich płotem znowu mieszkają Kargulowie. Zamiast się dalej kłócić, Pawlak wyciąga do Kargula rękę na zgodę. Jednak pojednanie nie trwa zbyt długo. Konflikt odżywa i doprowadza do kolejnych komicznych sporów. Tymczasem między Witią Pawlakiem a Jadźką Kargulanką rodzi się miłość. Czy skłóceni ojcowie pozwolą, aby młodzi byli razem?
Filmowa opowieść o zwaśnionych rodach i miłości młodych bohaterów przypomina spór sąsiadów o miedzę z Fredrowskiej „Zemsty”. Jednak historycy kina twierdzą, że tak naprawdę była to „próba ocalenia swojskości” po tym, jak Polacy z Kresów Wschodnich zostali przesiedleni na Ziemie Zachodnie. Pod koniec lat 60. XX w. bohaterowie „Samych swoich” budowali nową tożsamość części polskiego społeczeństwa.
Autorem scenariusza był Andrzej Mularczyk. Komediową opowieść napisał na podstawie powojennych wspomnień swojego wuja. Wacław Kowalski, który zagrał Pawlaka, mówił, że bardzo dużo wniósł do tej roli ze swojego życia. Aktor był wybuchowy i w sytuacjach konfliktowych od razu skakał ludziom do oczu, podobnie jak jego bohater. W wywiadzie dla Polskiego Radia z 1981 r. przyznał, że dialekt i powiedzenia, którymi posługiwał się Pawlak, były charakterystyczne dla mieszkańców Podlasia, a nie Kresowiaków. Sam pochodził z Podlasia i dlatego taki rys nadał odgrywanej przez siebie postaci.
Komedia o Kargulach i Pawlakach okazała się kinowym hitem. Przyciągnęła przed wielki ekran około 5,7 miliona widzów. W roku 1974 Sylwester Chęciński i Andrzej Mularczyk nakręcili jej kontynuację, którą zatytułowali „Nie ma mocnych”, a trzy lata później powstała trzecia część „Kochaj albo rzuć”. Te obrazy cieszyły się jeszcze większą popularnością wśród odbiorców.
W lutym tego roku do kin trafił film „Sami swoi. Początek” w reżyserii Artura Żmijewskiego. Nowa produkcja opowiada o młodości Kargula i Pawlaka i ich losach jeszcze na Kresach Wschodnich. Autorem scenariusza także był Andrzej Mularczyk.
Kultowa komedia w reżyserii Sylwestra Chęcińskiego zostanie wyemitowana w piątek 10 maja o godz. 20:35 na antenie TVP1.