12-15 maja to okres zimnych ogrodników i zimnej Zośki, który oznacza zapowiedź gruntowych przymrozków, niepożądanych dla rolników i ogrodników. W maju 2024 roku w tym czasie również może pojawić się ochłodzenie. Na przeważającym obszarze kraju możemy się spodziewać spadku temperatur poniżej 3°C nocą i nad ranem. W ciągu dnia temperatury będą jednak coraz wyższe.

Wygląda na to, że druga połowa maja upłynie pod znakiem ocieplenia. Wszystko za sprawą napływu ciepłego powietrza, które przyniesie do Polski wzrost temperatur.

Poniedziałek 13 maja zapowiada się w całym kraju pogodnie. W ciągu dnia termometry wskażą od 17 do 23°C na wschodzie Polski i do 23°C na południu i zachodzie. W rejonach nadmorskich i podgórskich temperatura będzie nieco niższa i osiągnie ok. 15°C. Wiatr będzie słaby i umiarkowany.

We wtorek 14 maja zachmurzenie będzie zmienne. Możliwe są przelotne, słabe opady deszczu. Temperatura w dzień wyniesie od 17°C w województwach pomorskich, warmińsko-mazurskim i podlaskim, do 25°C w województwach zachodniopomorskim, lubuskim i dolnośląskim oraz ok. 20°C w pozostałej części kraju. Porywy wiatru na wschodzie będą słabe, na zachodzie mogą dojść do porywistych, w kierunku południowo-zachodnim.

W środę 15 maja mieszkańcy wschodu i północnego wschodu Polski będą mogli się cieszyć bezdeszczową i słoneczną aurą. Na pozostałym obszarze kraju przewidywane się miejscowe zachmurzenia i przelotne opady deszczu. W trakcie dnia słupki rtęci wskażą 17-23°C. Wiatr będzie umiarkowany, a nad morzem dość silny, w porywach do 60 km/h.

W czwartek 16 maja na północnym wschodzie i południu kraju przewidywane jest zachmurzenie i opady deszczu. Temperatura w dzień będzie najniższa na południowym wschodzie i północnym zachodzie kraju, najwyższa, sięgająca do 23°C, w centrum oraz na Śląsku, Opolszczyźnie i w Małopolsce.

W piątek 17 maja zachmurzenie będzie największe na zachodzie i południu kraju. Tam też możliwe są przelotne opady deszczu. Temperatura maksymalna osiągnie od 18°C do 25°C. Chłodniej będzie w obszarach podgórskich i nad morzem.

Sobota i niedziela upłyną pod znakiem zachmurzenia. Za zachodzie, północy i południu kraju przewidywane są opady deszczu, mogą też wystąpić burze. Mimo braku promieni słonecznych ominą nas diametralne spadki temperatur. Na południu temperatura maksymalna osiągnie 14°C, ok. 21°C w centralnej Polsce i do 22°C na północy. Porywy wiatru będą umiarkowane.