Kultura

Oscary w cieniu protestów

28.02.2016, 15:10

Kto otrzyma upragnioną statuetkę? (fot. PAP)

podpis źródła zdjęcia

Przed nami oscarowa noc, prestiżowe statuetki zostaną rozdane już po raz 88. W tym roku Oscarom towarzyszą protesty i oskarżenia afroamerykańskich twórców kina o rasizm Akademii Filmowej. Swoich praw domagają się również filmowi kaskaderzy.

Afroamerykańscy twórcy kina podkreślają, że walczą o sprawiedliwość społeczną. Afera wybuchła w styczniu po ogłoszeniu nominacji. – Bojkot Oscarów, o którym słyszymy ze środowiska afroamerykańskiego, rozpoczął się od wystąpienia dwóch osób: reżysera i scenarzysty Spike'a Lee oraz Jady Pinkett Smith, aktorki i żony aktora Willa Smitha – przypomina Zbigniew Banaś, członek prestiżowego chicagowskiego stowarzyszenia krytyków filmowych. – Chodziło tutaj o zauważenie czegoś oczywistego, faktu, że wśród dwudziestu nominowanych aktorów nie ma ani jednej osoby ze środowiska afroamerykańskiego – dodaje.

Kinowi eksperci zauważają, że Afroamerykanom zależy również na silnej pozycji w Hollywood. Oprócz afroamerykańskich twórców kina protestują również filmowi kaskaderzy, którzy domagają się dla siebie stworzenia specjalnej kategorii oscarowej.

Źródło: IAR