Kultura

Maestro Jerzy Maksymiuk obchodzi 85. urodziny

Jerzy Maksymiuk (fot. PAP/Jakub Kamiński)
podpis źródła zdjęcia

Przez Neville'a Marrinera nazywany był Mad Maxem. Jest perfekcjonistą, wśród muzyków słynie z powiedzenia: „Panowie, śluby przełożyć, pogrzeby odwołać”. Maestro Jerzy Maksymiuk kończy 85. lat. Orkiestra Sinfonia Varsovia w kameralnym składzie nagrała z tej okazji album „Perfekcjonista”.

W 1972 roku Maksymiuk stanął na czele Polskiej Orkiestry Kameralnej (POK). Zespół koncertował pod jego batutą na całym świecie w tak prestiżowych salach, jak Carnegie Hall czy Wiener Verein. Sukcesem był także kontrakt z wytwórnią płytową EMI. Maksymiuk był dyrektorem Polskiej Orkiestry Kameralnej do 1984 r. Wówczas objął stanowisko szefa BBC Scottish Symphony Orchestra w Glasgow (zajmował je do 1993 r.). Polska Orkiestra Kameralna zmieniła wówczas nazwę na Sinfonia Varsovia i zaprosiła do współpracy Yehudiego Menuhina, który przez lata sprawował funkcję pierwszego gościnnego dyrygenta.

Z okazji 85. urodzin Jerzego Maksymiuka powstała płyta „Perfekcjonista” Sinfonii Varsovii. Poprzez muzykę opowiedziana jest tu historia wieloletniej przyjaźni Maksymiuka z orkiestrą. Album ukazuje trzy twarze artysty, przedstawia jego dokonania jako dyrygenta, kompozytora i pianisty.

Kliknij i oglądaj w TVP VOD!:
Na płycie znajduje się m.in. Koncert skrzypcowy Andrzeja Panufnika, który – jak przypomina Marcin Majchrowski w booklecie dołączonym do płyty – „w dość symboliczny sposób wiąże się zarówno z Polską Orkiestrą Kameralną, jak i – pośrednio – z Sinfonią Varsovią”.

Maksymiuk zawsze propagował muzykę współczesną. Jest jednym z założycieli Polskiego Towarzystwa Muzyki Współczesnej. Brał udział w Warszawskiej Jesieni. Za wybitne kreacje wykonawcze dwukrotnie dostał nagrodę „Orfeusza”. Dokonał prawykonań ok. 200 współczesnych utworów. W uznaniu tych zasług Strathclyde University w Glasgow uhonorował go tytułem Doctor of Letters. Elgar Society przyznało mu prestiżowy złoty medal za popularyzowanie muzyki Edwarda Elgara.
Dokumenty o sztuce w TVP VOD
Jerzy Maksymiuk jest również kompozytorem, autorem około 40 utworów. – Największe zdolności mam do kompozycji, ale późno to dowodzić, bo wszyscy mówią: „Kto to jest Maksymiuk? No dyrygent” – skarżył się w filmie "Maksymiuk. Koncert na dwoje". Na płycie „Perfekcjonista” znalazł się jego utwór „Liście gdzieniegdzie spadające” na orkiestrę kameralną i fortepian (2011 r.) Partię fortepianu wykonuje sam artysta. Maksymiuk cytowany przez Majchrowskiego, wyznał, że tytuł swojego utworu zawdzięcza „zauroczeniu sposobem nazywania utworów przez Debussy'ego”.

Od 1983 roku Maksymiuk sprawował funkcję dyrektora artystycznego BBC Scottish Symphony Orchestra zarówno z tym zespołem jak i z Polską Orkiestrą Kameralną Maksymiuk wielokrotnie występował na największym światowym festiwalu muzyki klasycznej – BBC Proms. Razem z Polską Orkiestrą Kameralną nagrywali dla EMI Abbey Road w Londynie, gdzie jak wspominał Maksymiuk nagrali 14 płyt. W różnych wywiadach opowiadał, że pewnego razu orkiestra minęła się w drzwiach studia z Beatlesami, opowiadał, że musiał opóźnić rozpoczęcie próby, bo panie z orkiestry rozmawiały z Paulem McCartneyem.

Dyrygent zasłynął wśród muzyków chętnie powtarzanym przed próbami powiedzeniem: „Panowie, śluby przełożyć, pogrzeby odwołać”. Jego styl odzwierciedla osobowość – to mieszanka perfekcjonizmu z żywiołowością. Marynowskim.
źródło: TVP, PAP

Więcej na ten temat