Ze świata

Pingwiny to niezwykłe stworzenia. Moglibyśmy uczyć się od nich miłości

Przytulone do siebie pingwiny opierają o siebie swoje główki.
Para pingwinów okazuje sobie czułość. Fot. Ondrej Prosicky/ Shutterstock
podpis źródła zdjęcia

Pingwiny to niezwykłe ptaki, które kiedyś potrafiły latać i osiągały ogromne rozmiary. Doskonale nurkują, saneczkują, a poza tym wiążą się w pary na całe życie i jak żadne inne zwierzęta wyrażają swoje uczucia.

Pingwiny to opierzone ptaki, które nie potrafią latać. Kiedyś posiadały tę umiejętność, jednak straciły ją w toku ewolucji. W gromadzie zwierząt, do których należą, wyróżnia ich wyprostowana postawa ciała, opływowe kształty oraz pokraczny styl chodzenia. Pingwiny nie zginają nóg, które mimo to wydają się bardzo krótkie, ponieważ częściowo zasłaniają je pióra.

Jak przemieszczają się pingwiny?


Za pomocą zdjęć rentgenowskich udowodniono, że pingwiny posiadają kolana, które ułatwiają im saneczkowanie. Ich ulubioną metodą przemieszczania się po lądzie jest ślizganie się na brzuszkach po śniegu i lodzie. Co więcej, wąskie skrzydła tych ptaków pełnią rolę płetw napędowych, które na lądzie pomagają im w utrzymaniu równowagi, a w morzu pozwalają pływać. Poruszanie się w toni ułatwia im służący za ster sztywny ogon oraz złączone błoną pławną trzy palce u stóp. Pingwiny są także wytrawnymi nurkami. Doskonale widzą pod wodą i w ciemności (ich oczy są większe od mózgu), na pewno znacznie lepiej niż na lądzie.

Pingwiny cesarskie w pobliżu wód Antarktydy. Fot. GTW/ Shuterstock
Pingwiny cesarskie w pobliżu wód Antarktydy. Fot. GTW/ Shuterstock

Ptaki, które czują się jak ryby w wodzie


Choć pingwiny na lądzie są raczej powolne, w wodzie osiągają zawrotne prędkości, nawet do 36 kilometrów na godzinę. Upolowanie apetycznej rybki to dla nich nic trudnego, zwłaszcza że potrafią głęboko zanurkować, przy czym doskonale się kamuflują. Biały brzuszek i spód skrzydeł pokrywa się z odbijającą światło taflą wody. Z kolei czarne ubarwienie od góry tułowia sprawia, że pingwiny na tle ciemnego dna morskiego stają się niemal niewidoczne. Pingwiny mogą spędzić w toni do 30 minut, zanurzając się na głębokość przekraczającą nawet 550 metrów.

Pingwin pod wodą. Fot. MikeCardUK/ Shutterstock
Pingwin pod wodą. Fot. MikeCardUK/ Shutterstock
Film „Wiki i jej sekret” opowiada o dziewczynce, która odkrywa, jak silna i pełna wyzwań może być więź z dzikim zwierzęciem. Fot. materiały prasowe Best Film

Magia przyjaźni z dzikim zwierzęciem. „Wiki i jej sekret” w TVP VOD

Dla dzieci

I przepadają jak kamień w wodę


Pingwiny kamuflują się głównie przed orkami i lampartami morskimi, dla których stanowią pożywienie. Same odżywiają się rybami, ale polują również na skorupiaki i głowonogi. Zamiast zębów mają drobne kolce na języku, które ułatwiają im utrzymanie zdobyczy w dziobie. Dzięki temu podczas jednego nurkowania mogą schwytać nawet 30 ryb. Połykają też kamienie, które pomagają im rozdrobnić pokarm. Kamyki zwiększają masę ich ciała, co pozwala im nurkować na większych głębokościach.

Wyjątek od reguły


Jeden na 50 tysięcy pingwinów rodzi się z brązowym ubarwieniem. W związku z tym, że nie potrafi się kamuflować tak dobrze jak czarno-białe osobniki, dużo częściej pada ofiarą drapieżników. Ze względu na nietypowy wygląd, brązowe pingwiny mają duży problem ze znalezieniem sobie partnera.


Co ciekawe, w 2018 r. w gdańskim zoo przyszedł na świat pingwin albinos. Osobnik, który urodził się z całkiem białym upierzeniem, otrzymał imię Kokosanka.

Żłobek pingwinów królewskich w kolonii. Fot. Delphine AURES/ Gamma-Rapho/ Getty Images
Żłobek pingwinów królewskich w kolonii. Fot. Delphine AURES/ Gamma-Rapho/ Getty Images
W łacinie „pinguis” znaczy „tłusty”, co trafnie opisuje pingwiny, które uchodzą za całkiem pulchne zwierzęta. Pod ich skórą znajduje się gruba warstwa tłuszczu, a to – poza ciasno zbitą warstwą pierza na całej powierzchni skóry – chroni je przed utratą ciepła. By jeszcze lepiej radzić sobie z zimnem, ustawiają się jeden obok drugiego plecami do wiatru. W ten sposób potrafią stać nawet przez kilka godzin, dlatego też czasem zamieniają się miejscami – ten, który stał w środku, idzie na zewnątrz i na odwrót. Dorosłe pingwiny ważą zazwyczaj od 20 do 45 kilogramów oraz osiągają do 130 centymetrów wysokości.
Formacje w Yonaguni do dziś są przedmiotem sporu między naukowcami. Fot. wikimedia/ Vincent Lou

Monumenty Yonaguni. Japońska Atlantyda czy cud natury?

Ze świata

Pingwiny wielkości człowieka


W sierpniu 2019 r. zespół naukowców z Muzeum La Platy w Argentynie ogłosił wyniki badań skamieniałych szczątków pingwina odkrytych rok wcześniej na jednej z wysp Nowej Zelandii. Okazało się wówczas, że wymarły gatunek Crossvallia waiparensis żyjący niegdyś na nowozelandzkiej Wyspie Południowej osiągał rozmiary dorosłego człowieka. Z dokonanych pomiarów na podstawie skamieniałości pochodzących sprzed 61 milionów lat wynika, że prehistoryczne pingwiny mierzyły nieco ponad 160 centymetrów i ważyły nawet do 80 kilogramów.


Na podstawie badań z lutego 2023 r., które przeprowadzono na odkrytych w Nowej Zelandii skamieniałych kościach nowego gatunku Kumimanu fordycei, wywnioskowano, że największe pingwiny mogły ważyć nawet ponad 150 kilogramów. Osobniki wielkością przypominające dorosłego goryla, brodziły w nowozelandzkich wodach około 60 milionów lat temu.


Daniel Ksepka, paleontolog z Bruce Museum w Greenwich w stanie Connecticut to jeden z autorów badania. Grupa naukowców na łamach czasopisma naukowego Journal of Paleontology przedstawiła charakterystykę dwóch gatunków prastarych pingwinów, które rozmiarami przerastały człowieka.

Uczuciowe stworzenia


Pingwiny są wyjątkowymi stworzeniami pod względem uczuciowym, ponieważ łączą się w pary na całe życie. Co ciekawe, gdy samcowi pingwina spodoba się samica, obdarowuje ją najładniejszym kamieniem, jaki znajdzie. Takie zachowanie można potraktować jako odpowiednik ludzkich zaręczyn. Jeżeli kamyk się spodoba, samica zabierze go do gniazda.


Pingwiny nie znoszą być same, najlepiej czują się w grupie. Kiedyś odkryto, że wśród osobników tej gromady zwierząt zdarzają się nawet samobójstwa, prawdopodobnie z powodu odrzucenia przez stado. Pingwin oddala się wówczas od grupy na odległość wielu kilometrów, gdzie w samotności skazuje się na śmierć głodową.


Ciekawostką dla kontrastu będzie fakt, że pingwiny mają łaskotki i wydają odgłosy zbliżone do śmiechu. 

Pingwiny cesarskie z pisklętami w kolonii pingwinów na Antarktydzie. Fot. robert mcgillivray/ Shutterstock
Pingwiny cesarskie z pisklętami w kolonii pingwinów na Antarktydzie. Fot. robert mcgillivray/ Shutterstock

Poświęcenie godne podziwu


Pingwiny większość życia spędzają w wodzie, zwłaszcza przed okresem godowym. Na lądzie pozostają po zrzuceniu piór, co czynią raz do roku lub po to, by odchować lęgi.


Sezon lęgowy u pingwinów trwa zazwyczaj od września do lutego. Samica składa dwa jaja, z wyjątkiem pingwina cesarskiego i królewskiego, które składają po jednym. Rodzice zazwyczaj wysiadują je na zmianę. Samica wyrusza na żerowisko do oceanu, zostawiając potomstwo pod opieką samca. Tata pingwin chowa jajo w fałdzie brzucha i wysiaduje je na stopach przez około dwa miesiące. W tym okresie głównie śpi i nic nie je, by nie wypuścić jaja i zaoszczędzić energię. Głodówka ojca kończy się wraz z powrotem matki, która odnajduje rodzinę po charakterystycznym wezwaniu samca i przejmuje jego obowiązki, gdy ten wyrusza uzupełnić zapasy.

Pingwin białobrewy z jajem i nowo wyklutym pisklęciem, Yankee Harbor, Antarktyda. Fot. Ralph Eshelman/ Shutterstock
Pingwin białobrewy z jajem i nowo wyklutym pisklęciem, Yankee Harbor, Antarktyda. Fot. Ralph Eshelman/ Shutterstock

Ptasie mleczko


Pisklęta pokrywa szary puch, który zapewnia im ciepło. U pingwinów to samiec karmi młode mlekiem, które wytwarzane jest w jego przełyku. Maluchy już po dwóch miesiącach od wyklucia osiągają samodzielność, tzn. zbierają się we własne grupy, a do rodziców wracają dopiero, gdy zaczynają odczuwać głód. Pingwiny bardzo silnie przywiązują się do gniazda, w którym się wykluły. Potrafią powrócić w to miejsce nawet po kilkunastu latach.

Pingwiny z pisklętami. Odciążenie gniazda po powrocie z morza. Fot. Wolfgang Kaehler/ LightRocket/ Getty Images
Pingwiny z pisklętami. Odciążenie gniazda po powrocie z morza. Fot. Wolfgang Kaehler/ LightRocket/ Getty Images

Wyróżniamy aż 17 gatunków pingwinów: białobrewy, białooki, cesarski, grubodzioby, grzebieniasty, królewski, krótkoczuby, magellański, mały, maskowy, peruwiański, przylądkowy, równikowy, skalny, szczotkoczuby, złotoczuby i żółtooki. 


Pingwiny małe żyją średnio sześć lat, a cesarskie nawet 20. Najstarszym pingwinem był mieszkaniec japońskiego ogrodu zoologicznego, który dożył prawie czterdziestki.

Gdzie mieszkają pingwiny?


Dzięki odpowiednim przystosowaniom anatomicznym oraz działaniom zmniejszającym utratę ciepła pingwiny mogą przeżyć w ekstremalnie trudnych warunkach. Samce podczas wysiadywania jaj skupiają się w zbite gromady, by uchronić się przed temperaturami sięgającymi nawet do –60°C. Najcieplejszym siedliskiem dla pingwinów są położone w pobliżu równika wyspy Galapagos, jednak najwięcej przedstawicieli tych zwierząt można oczywiście znaleźć na Antarktydzie. Pingwiny mieszkają również na wybrzeżach Ameryki Południowej, w Afryce Południowej, w Australii oraz Nowej Zelandii.

Grupa pingwinów afrykańskich na plaży. Fot. Sergey Uryadnikov/ Shutterstock
Grupa pingwinów afrykańskich na plaży. Fot. Sergey Uryadnikov/ Shutterstock

Wszystkie pingwiny zostały wpisane do czerwonej księgi i znajdują się pod ochroną. W ostatnich latach ich populacja obniżyła się aż o 80%, głównie za sprawą zmian klimatycznych, zanieczyszczeń środowiska oraz wprowadzania gatunków inwazyjnych.

Więcej na ten temat