Drogi ekspresowe mają być synonimem szybkiego i bezpiecznego przemieszczania się. Niestety, regularne doniesienia o kierowcach wjeżdżających pod prąd pokazują, że nawet na najnowocześniejszych trasach może dojść do sytuacji zagrażających życiu. Najnowszy przypadek z rejonu ulicy Morskiej na S6 to kolejny przykład tego, jak momentowa nieuwaga może skończyć się tragedią.