Mateusz odprawia rekolekcje w Klasztorze ss. Benedyktynek w Drohiczynie. Podczas modlitwy, do kaplicy wpada podekscytowana siostra Paulina. Okazuje się, że złapała złodzieja. Siostry razem z Mateuszem udają się do komórki. w której jest przerażony, obdarty ukraiński chłopak, Witalik. Siostry chcą wezwać policję, ale Mateusz prosi, by nakarmiły chłopca. Po posiłku pod pretekstem skorzystania z toalety, chłopak ucieka. Następnego dnia Mateusz zwiedza okolice klasztoru. Natyka się na Witalika i zdobywa jego zaufanie. Chłopak opowiada mu swoją historię. Pokazuje fotografię rodziny, z którą został rozdzielony. Bezskutecznie poszukuje swoich bliskich. Mateusz zabiera chłopca do klasztoru.