Akcję ratowniczą w trudnym górskim terenie prowadzą strażacy z 11 zespołów oraz załogi 10 karetek pogotowia ratunkowego. O pomoc poproszono zespoły z Saksonii w Niemczech. Na miejsce dotarł także śmigłowiec. W okolicznych szpitalach ogłoszono stan gotowości do przyjęcia rannych. Rzecznicy służb ratowniczych nie chcieli spekulować o przyczynie katastrofy.
Nie wiadomo, ile osób mogło podróżować w obu pociągach. Jeden z nich jechał z Karlowych Warów do Johanngeorgenstadtu w Niemczech, drugi w przeciwnym kierunku.