Gdy miłość rozkwita...
Za to następnego dnia Józek podaruje Kamili bilet na mecz.
- Mam pójść sama na stadion?
- Spokojnie, siądziesz w specjalnym sektorze z innymi dziewczynami i żonami piłkarzy!
- Nie jestem twoją dziewczyną...
- Jeszcze nie… Ale chciałbym, żebyś była.