Ryzykowne decyzje
Po wyjeździe córki Anna wyzna Jakubowi, że odtąd chce sama decydować o swoim życiu – nawet jeśli utraci przez to rodzinę.
- Całe życie się siłowałam... Starałam się robić wszystko jak trzeba, dopasować do ich oczekiwań!
Ukochany, widząc jej determinację, poczuje w końcu niepokój.
- Aniu… a jeśli Malwina nigdy mnie nie zaakceptuje?
- Będziemy z tym jakoś żyć.
- Naprawdę jesteś na to gotowa?