Wigilijna magia…
A Olszewska wykorzysta okazję i spróbuje wymknąć się do domu.
- Jeszcze raz bardzo, bardzo dziękuję za zaproszenie, za cudowny wieczór, ale będziemy już z Helenką uciekać…
Mały Wojtek jednak zaprotestuje:
- Nie, poczekajcie jeszcze chwilę, bo teraz będzie najważniejszy prezent tego wieczoru!