Koniec sezonu… i małżeństwa!
Tymczasem Chowański, tuż przed wyjazdem, postanowi zabezpieczyć rodzinę finansowo – na wypadek swojej śmierci. A to przerazi Martę jeszcze bardziej.
- Byłem u notariusza... Wszystko ci zapisałem. Firma jest twoja. Tu jest mój testament i wszystkie pełnomocnictwa…
- Wyszłam za ciebie! Nie za twoje pieniądze!(…) Nie wiem, czy ty przeżyjesz, ale nasze małżeństwo na pewno nie przetrwa tej wyprawy!