Na życiowym zakręcie…
Józek od razu postanowi byłą ukochaną odwiedzić. A gdy spotka w szpitalu Urszulę, ta wyzna mu całą prawdę.
- Dostała krwotoku. Chyba straciła dziecko… twoje dziecko.
- Moje?...
Kilka minut później lekarz przekaże jednak obojgu dobrą wiadomość – o tym, że ciążę udało się uratować. Przyszli rodzice zdecydują się w końcu na szczerą rozmowę.