Na życiowym zakręcie…
- Nie chciałam cię w to wciągać... Po tym całym cyrku, jaki ci wcześniej zgotowałam… Nic od ciebie nie chcę, tak dla jasności! Żebyś mi nie zarzucał, że lecę na twoją kasę, karierę i Bóg wie, co tam jeszcze…
- Daruj sobie, co? Mało żeśmy to wszystko skomplikowali?
- Co... „wszystko”?