Stare grzechy, nowe błędy
Z kolei Krzepiński zostanie w końcu wybudzony ze śpiączki. Zosia od razu pojedzie do aresztu, by przekazać „newsa” Arturowi… A Chowański wybuchnie złością.
- Nawet zabić porządnie nie potrafię! Czemu strzeliłem tylko raz?!
- Artur, masz szansę wyjść z więzienia...
- Nie tak miało być... Ten zwyrodnialec powinien umrzeć!