Tragiczny wyjazd…
Gdy news o wypadku trafi do mediów, do lokalnego szpitala od razu przyjadą bliscy dzieci - z Aldoną i Borysem na czele.
- Jesteśmy rodzicami…
- W telewizji mówili, że są ofiary śmiertelne!
- Tak, w samochodzie osobowym nikt niestety nie przeżył... Pasażerowie busa - z tego, co wiem - mają różne obrażenia, ale niestety…
- Aleks, mój syn! Wie pani coś?!
Chwilę później na oddziale zjawi się za to Walawski...