Kłamstwa i stracone szanse
- Władek, ja mam dziecko, wychowuję je sama... Chcesz mnie zrujnować?
- Skąd wiesz, jaki będzie wyrok sądu?... Poza tym wszyscy jesteśmy ubezpieczeni i…
- Pytam cię, chcesz mnie zrujnować?!
- To było nieumyślnie! Sąd cię nie skaże!
- A jeśli? Po co ryzykować? Co na tym zyskasz? Proszę cię, błagam, w imię naszej przyjaźni!
Czy Władek w końcu ulegnie – i poświadczy nieprawdę? Ciekawych zapraszamy przed telewizory...