Od ciąży… do szantażu!

Naiwniak z prowincji kontra femme fatale…
Od ciąży… do szantażu!
Od ciąży… do szantażu!
Darek z początku nie będzie dla chłopaka zbyt miły.
- Nie chciałeś dziecka, trzeba się było zabezpieczyć… Co, w lesie się wychowałeś? Do szkoły nie chodziłeś, z kolegami nie rozmawiałeś? W gazetach, książkach, Internecie - wszędzie o tym piszą, ale ty jakimś cudem uchowałeś się totalnie zielony?
- Julita mówiła, że nie muszę się o nic martwić, bo bierze tabletki…
- Chyba na grypę albo od bólu głowy!
Zdjęcia w galerii:
Od ciąży… do szantażu!
Od ciąży… do szantażu!
Od ciąży… do szantażu!
Od ciąży… do szantażu!
Od ciąży… do szantażu!
Od ciąży… do szantażu!
Od ciąży… do szantażu!
Od ciąży… do szantażu!
Od ciąży… do szantażu!
Od ciąży… do szantażu!

Polecamy