Forum dyskusyjne
Działasz? Napisz!
Kontakt
Informacje kulturalne
Patronaty DK
Ambasador DK
KONKURS
ostatnia aktualizacja: czwartek, 08 listopada 2007 godz. 10:52

Paulina Bukowska znów w Dolinie!


We wtorkowy wieczór 16 października na internetowych łączach spotkały się Kraków i warszawska siedziba Doliny Kreatywnej. Paulina Bukowska, zdobywczyni II miejsca w pierwszym literackim konkursie Doliny, rozmawiała z Pawłem Uszyńskim o swojej debiutanckiej powieści, „Niezidentyfikowanym obiekcie halucynogennym”, wydanym niedawno przez Znak, o Dolinowych wspomnieniach, planach na przyszłość, muzyce i filmie. Poniżej przedstawiamy Wam zapis przeprowadzonej za pomocą komunikatora internetowego rozmowy (staraliśmy się dać Wam namiastkę jej bogatego tła muzycznego). Uwaga: Paulinę zobaczycie również w najnowszym literackim odcinku Doliny Kreatywnej – wkrótce na iTVP!

Paulina, 20:23
Hej, jestem, przepraszam, ale musiałam coś zjeść.

Paweł, 20:23
Hej, nie ma sprawy. Wciąż jestem w redakcji.

Paulina, 20:24
Czyli zostałeś dłużej w pracy?

Paweł, 20:24
Tak, całkiem tu przyjemnie o tej godzinie.

Paulina, 20:25
Radzisz sobie bez wygodnego fotela i swojej muzyki?

Paweł, 20:25
Mam muzykę, mam niezły fotel i kawę.

Paulina, 20:26
A czego tam słuchasz?

Paweł, 20:26
Pomyślałem, że do rozmowy o Twojej książce będą pasować Massive Attack, Sneaker Pimps, Robots in Disguise, Electropop i I Am X.

Paulina, 20:27
Hm, sporo z tej muzyki towarzyszyło mi przy tworzeniu, zwłaszcza I Am X...

Paweł, 20:28
O, ciekawe, za chwilę o to popytam. Tymczasem na początek zadałbym Ci takie pytanie: kiedy zaczęłaś pisać? Kiedy wystartowałaś w Dolinie, miałaś 16 lat, czyli zaczynałaś na pewno dość wcześnie. Ile miałaś wtedy lat?

Paulina, 20:36
Tak naprawdę zaczęłam w wieku 9 lat. Odruchowo sięgnęłam po długopis i opisałam przykrą sytuację, która mnie wtedy spotkała, do dziś zresztą mam to opowiadanie. Doszłam do wniosku, że to ciekawy sposób na pozbywanie się frustracji – mogłam opisywać i równocześnie dopisywać, co tylko chciałam. Tak właśnie robiłam przez kilka kolejnych lat, aż ktoś wreszcie powiedział mi, że mogłabym pisać więcej i nadawać temu jakąś całościową formę, bo zazwyczaj pisałam krótkie powiastki i wiersze. Piszę zatem jakieś 6 lat. W którymś momencie to po prostu stało się częścią mojego codziennego życia.

Paweł, 20:37
No, naprawdę wczesny start. Masz te dawne teksty, zbierasz je?

Paulina, 20:38
Mam ich sporo, ale jeszcze większą część wyrzuciłam.

Paweł, 20:38
Było Ci wstyd?

Paulina, 20:39
Tak, bo to często był rodzaj naiwnego pamiętnika. Źle przeżywam konfrontowanie się ze swoim dawnym, właśnie bardzo naiwnym myśleniem. Byłam nadwrażliwa, wręcz przewrażliwiona, wszystko miało wtedy inne barwy.

Paweł, 20: 41
Słuchaj, od razu poruszałaś się w tak onirycznej, sennej stylistyce? (U mnie tymczasem Massive Attack, „Live With Me”.)

Paulina, 20:42
W jakiś sposób przeżywałam to, co się kiedyś wydarzy, wybiegałam w przyszłość, która miała ciemne kolory. Kiedy teraz to czytam, myślę sobie: „halo, nie jest tak, jak pisałam”. W każdym razie zazwyczaj trochę poprawiałam rzeczywistość, dodawałam do niej elementy wypracowane w głowie. (Tutaj płytka The Libertines, „Up the bracket”).

Paweł, 20:46
Czyli dużo pracowałaś wyobraźnią, tak?

Paulina, 20:47
Bardzo, to ona była głównym narzędziem mojego umysłu.

Paweł, 20:47
To oczywiście widać, że dużo i sprawnie pracujesz wyobraźnią. Zastanawia mnie jednak to „poprawianie” – czyniłaś swój tekstowy świat takim, jakim chciałabyś uczynić rzeczywistość?

Paulina, 20:51
Nie, nigdy nie miałam dużych zastrzeżeń do świata, rzeczywistości, chciałam tylko spróbować stworzyć coś swojego, mieć dwa światy. I nad tym tekstowym mieć pełną kontrolę w momencie, gdy traciłam ją w tym prawdziwym. Albo gdy prawdziwego miałam dość.

Paweł, 20:52
Zatem mimo wszystko trochę terapeutycznie... A teraz trochę inne pytanie – czy przed Doliną próbowałaś innych konkursów, publikacji? (I Am X, „Kiss & Swallow”.)

Paulina, 20:53
(Uwielbiam tę płytę!) Konkurs Doliny Kreatywnej był pierwszą próbą pokazania swoich prac. Powiem szczerze: nie interesowało mnie przechodzenie kolejnych etapów literackiej kariery, uczestnictwo w konkursach, publikacje w prasie, zaznaczanie swojej obecności. W którymś momencie postanowiłam, że wydam książkę i bardzo powoli do tego dążyłam prosto do tego celu, wierząc, że po prostu mi się uda. Po drodze uległam o tyle, że dałam namówić na Dolinę. Dzięki niej nabrałam jeszcze większej pewności siebie, trochę się zmobilizowałam i skończyłam wreszcie „Niezidentyfikowany obiekt halucynogenny”. Później zawiozłam już tylko tekst do wydawnictwa.

Paweł, 25: 59
Rozumiem, Dolina była po prostu pewnym pośrednim etapem. Tak czy inaczej gratuluję żelaznej konsekwencji. Powiedz, kto namówił Cię na udział w konkursie Doliny?

Paulina, 21:00
Moja przyjaciółka, Dominika Dunajewska, która sama brała udział w konkursie fotograficznym i została w nim wyróżniona. Namawiała i namawiała, aż w końcu namówiła. Na początku nie wiedziałam nawet, co wysłać, wszystko miałam tradycyjnie niedokończone.

Paweł, 21:02
Właśnie, wybierałaś spośród wielu rzeczy?

Paulina, 21:03
Kiedy spojrzałam na swoje teksty okiem konkursowym, doszłam do wniosku, ze tak naprawdę rzeczy, które odważyłabym się wysłać, jest bardzo mało.

Paweł, 21: 03
Aha, ale była to raczej proza czy wiersze?

Paulina, 21:04
Pewnie Cię to zdziwi, ale raczej wiersze. Kiedyś pisałam okropne wiersze.

Paweł, 21:04

Okropne? nie podobały Ci się?

Paulina, 21:05
Zupełnie, teraz odbieram je jako coś, co można spotkać na różnych blogach.

Paweł, 21:05
Haha, poezja blogowa, znany typ twórczości! W porządku, ale dlaczego na konkurs poszło właśnie „Życie po życiu”, które potem przerodziło się w „Niezidentyfikowany obiekt halucynogenny”? Od początku chciałaś właśnie z tego tekstu zrobić książkę?

Paulina, 21:06
Tak, to był drugi tekst, o którym myślałam jako o przyszłej książce, choć nie miałam wtedy pojęcia, jak ta książka miałaby wyglądać.

Paweł, 21:07
A ten pierwszy? Co jeszcze typowałaś na przyszły debiut?

Paulina, 21:08
A, to była taka rzecz, która pozostała w szufladzie. To był pierwszy tekst, który skończyłam.

Paweł, 21:08
Długi? O czym?

Paulina, 21:09
To miało charakter dość fantastyczny, było próbą dziecięcej wyobraźni. Wyszła z tego taka straszna bajka, wplotłam w to też jakiś morał. (Beck, „Black Tambourine”.)

Paweł, 21:11
To może zdradzisz jeszcze tytuł?

Paulina, 21:12
„Dolina Pragnień”!

Paweł, 21:12
No, mocne... Poza tym „Dolina” w tytule. Choć mnie kojarzy się raczej z tą Muminków, a nie z Kreatywną.

Paulina, 21:13
Ja, kiedy patrzę na ten tytuł, w ogóle nie widzę bajki dla dzieci.

Paweł, 21:13
Tak, te pragnienia może trochę zbyt dorosłe.

Paulina, 21:13
Po prostu już wtedy przeczuwałam, o czym napiszę później. (Też pójdę w I Am X.)

Paweł, 21: 15
O ludzkich pragnieniach? O to chodzi? (Ja wrzucę „Loser” Becka w międzyczasie.)

Paulina, 21:17
Pragnienia pojawiły się tam z powodu specyfiki tej doliny, to miejsce posiadało pewne właściwości...

Paweł, 21:17
To znaczy?

Paulina, 21:19
Nad bohaterem przejmowały kontrolę jego pragnienia, wygrywał, gdy potrafił je kontrolować, przegrywał i cierpiał, kiedy się im poddawał.

Paweł, 21:19
Wrócę do tematu pragnień za chwilę, tymczasem drążyłbym jeszcze temat Doliny, jeśli wolno. Jak zareagowałaś na wieść o drugim miejscu?

Paulina, 21:22
Miejsce nie miało znaczenia, osiągnęłam po prostu to, czego gdzieś w głębi oczekiwałam – ktoś mnie zauważył i docenił. W tym momencie nabrałam większej wiary w to, co robię. (A teraz „Kiss & Swallow”!)

Paweł, 21: 24
Fajnie, że się przydaliśmy, gdzieś Cię popchnęliśmy, o to przecież chodzi. Nagroda się przydała? (Niech u mnie gra to samo.)

Paulina, 21:25
Z tego, co pamiętam, kupiłam sobie laptopa, na którym najczęściej piszę. I oglądam filmy.

Paweł, 21:26
No, świetnie, bardzo twórczo. Zapadło Ci w pamięć nagranie programu?

Paulina, 21:27
Pamiętam, ze strasznie bolały mnie nogi i wciąż byłam pudrowana. Po nagraniu poszłam na kolację – pizza nigdy w życiu nie smakowała mi tak, jak wtedy – i gadałam jakieś bzdury do jurorów.

Paweł, 21:28
Bzdury?

Paulina, 21:30
Rozmawialiśmy o moim tekście, a ja nie traktowałam go bardzo świadomie, nie patrzyłam na niego jak na coś, co można analizować. Pytania mnie zaskakiwały i nie wiedziałam, jak odpowiadać. Ale dzielnie próbowałam.

Paweł, 21:30
Brawa za odwagę. Właśnie, czy przetrwały jakieś znajomości z innymi laureatami, z jurorami? Zawiązała się między Wami korespondencja?

Paulina, 21:40
Nie. Potraktowałam ten konkurs jako mały sprawdzian dla siebie i szybko skupiłam się na swoim podstawowym celu, na książce, nie miałam potrzeby i chęci podtrzymywania tych kontaktów.

Paweł, 21:42
W porządku, po wyróżnieniu w Dolinie Kreatywnej, jak sama mówiłaś, nabrałaś pewności siebie i podjęłaś decyzję o wysyłce tekstu do wydawnictwa. Czy to od razu był Znak?

Paulina, 21:42
Tak, ale o tym zadecydował przypadek. Nauczycielka z mojego gimnazjum, która kiedyś tam pracowała, wzięła ode mnie nagrodzony tekst i wysłała redaktorom. Później kontaktowałam się już bezpośrednio z ludźmi ze Znaku. Zaprosili mnie na rozmowę (rozmawiałam wtedy jeszcze z kimś z działu dziecięcego) i stwierdzili, ze jeśli napiszę więcej, rozwinę ten fragment albo napiszę inną zamkniętą całość, Znak być może ją wyda. Przez następny rok, licząc od momentu rozmowy, budowałam „Niezidentyfikowany obiekt halucynogenny”. Wróciłam do wydawnictwa i dostałam odpowiedź, że owszem, wydadzą. W dziale prozy. (Chris Corner, „Heaven Is Inside You”, bardzo ładne.)

Paweł, 21:51
Czy redaktorzy mocno ingerowali w Twój tekst? (Corner jest świetny!)

Paulina, 21:53
Karolina Macios, która sprawowała opiekę redakcyjną na książką, powiedziała, ze było wyjątkowo mało poprawek, a każda propozycja zmiany była zawsze konsultowane ze mną.

Paweł, 21:53
Świetnie. Z perspektywy czytelnika tekst wygląda na bardzo wycyzelowany językowo. Rzuca się też w oczy to, że w porównaniu z „Życiem po życiu” równocześnie zoniryzowałaś i uspójniłaś świat przedstawiony.

Paulina, 21:55
Wiesz, to wszystko po prostu ze mnie wypłynęło...

Paweł, 21:55
Właśnie, pisałaś wcześniej, że z jednej strony bardzo pracujesz wyobraźnią, a z drugiej poruszasz się w świecie pragnień. Rozumiem to tak, że interesują Cię sfery intuicyjne, ledwo przeczuwalne, podprogowe i podświadome. Mam rację?

Paulina, 21:58
Lubię poruszać się po niepewnym gruncie, zmuszać do skupienia, budzić wszystkie zmysły swoje i czytelnika, żeby czytanie stało się żywe, fizycznie wyczuwalne.

Paweł, 21:59
Oprócz pracy wyobraźni – praca zmysłów? Powierzchnia obok głębi? Twoja proza jest w moim odczuciu bardzo zmysłowa, rzeczywiście cielesna, ale także wewnętrzna, mentalna.

Paulina, 22:01
Powiem może tak: za pomocą słów chcę stworzyć grunt pod obrazy i muzykę. Moja książka powinna rysować w głowie obrazy, brzmieć jak muzyka, pulsować, wybiegać poza zdania na papierze.

Paweł, 22:02
Pięknie, bo między różnymi zmysłami, synestetycznie. Mnie osobiście też wydaje się, że dobrze jest, kiedy tekst przekracza sam siebie w różnych kierunkach.

Paulina, 22:02
Ja właściwie piszę do konkretnego odbiorcy, nie wołam do tłumu. Rozmowa w cztery oczy z czytelnikiem jest bardziej zmysłowa, intymna. Lubię w ogóle rozmowy w najmniejszym, dwuosobowym gronie.

Paweł, 22: 04
Mówiłaś przed chwilą o dźwięku i obrazie jako towarzyszach Twojego pisania. Ze skrzydełka „Niezidentyfikowanego obiektu halucynogennego” wiem, że cenisz kino Kubricka i Lyncha. Dlaczego?

Paulina, 22:13
Kiedy oglądam filmy Lyncha, mam wrażenie, że mówi on bezpośrednio do mnie i bardzo skutecznie mną manipuluje. Jego obrazy odbieram zazwyczaj bardziej emocjonalnie niż logicznie. Kubrick również bardzo wyraziście do mnie przemawia, pokazuje przemoc, erotykę w naprawdę mocny, nieskłamany sposób. Uwielbiam „Mechaniczną Pomarańczę” w całej jej wulgarności i prześmiewczości.

Paweł, 22:13
Czujesz, że oni jakoś przenikają do Twojego obrazowania? (Mam nadzieję, że się trzymasz i nie nudzisz, niedługo kończymy...)

Paulina, 22:15
Ja ich tylko obserwuję i podziwiam, a podczas tego obserwowania i podziwiania nabieram chęci i energii do tworzenia swojego osobistego świata. Filmy i muzyka to moje źródło energii. (Nie nudzę się, żałuję, że kończymy.)

Paweł, 22: 18
Oprócz Lyncha i Kubricka – jeszcze ktoś z filmowców?

Paulina, 22:25
Może Tim Burton i jego „Duża Ryba”, ”, Gus van Sant, Pedro Almódovar, François Ozon... Więcej ulubionych reżyserów chyba juz nie mam, pojawiają się za to konkretne tytuły. Lubię kino czeskie i zimne filmy skandynawskie.

Paweł, 22:26
A muzyka, która zresztą wytrwale nam dziś towarzyszy – zawsze słuchasz jej podczas pisania?

Paulina, 22:27
Czasem zaraz przed pisaniem, a na czas samego pisania ją wyłączam.

Paweł, 22:27
Czego w takim razie słuchasz? Wiem, że I Am X.

Paulina, 22:28
Tak, zdominowało mój odtwarzacz podczas rozmowy... Podczas pisania „Niezidentyfikowanego obiektu halucynogennego” mój umysł potrzebował rzeczy takich jak The Mars Volta, Pink Floyd, Porcupine Tree, Devil Doll, King Crimson, Placebo, ścieżki dźwiękowej do filmu „Donnie Darko”. Poza tym były pojedyncze utwory, które rozciągały się w długie psychodeliczne minuty.

Paweł, 22:31
Dość, „mroczna” lista.

Paulina, 22:32
Teraz słucham ich rzadziej, to zależy od nastroju. Obecnie fascynują mnie na przykład punk rockowi The Libertines, co jest zresztą dziwne, bo raczej nie lubię tego typu muzyki, oraz Beirut, z którym można się cały dzień uśmiechać.

Paweł, 22: 35
Przyznajesz przy tym, że niewiele czytasz. (Możdżer, Danielsson, Fresco, „Abraham’s Bells II”.)

Paulina, 22:37
To prawda. Kiedyś czytałam bardzo dużo. Teraz właściwie wcale nie czytam książek.

Paweł, 22:38
Czujesz, że coś Cię kiedyś zainspirowało i nadal inspiruje literacko?

Paulina, 22:39
Hm, przynależąc do świata literackiego przez pisanie, sięgam po inspiracje w inne światy – w film i muzykę. Chociaż pamiętam, że bardzo lubiłam przebywać w światach Jonathana Carrolla.

Paweł, 22:41
Spróbuję podejść Cię z innej strony, żeby pozostać jeszcze chwilę przy literaturze: czy jesteś nastawiona na tekst warsztatowo? Czy Twoje pióro jest narzędziem świadomym, wymierzonym w cyzelowanie stylu, kompozycji itd.?

Paulina, 22:44
Ja w ogóle nie myślę o tekście jako o pewnym rzemiośle, którego można się nauczyć, szkolić przez lata. Wiem, ze pisanie może tak działać, ale wolę swoje swobodne potoki słów, którym pozwalam płynąć. Próbuję tylko zachować pewien rytm. Pisanie-tworzenie to dla mnie po prostu naturalny odruch.

Paweł, 22: 45
Szczerze podziwiam, niektórzy dochodzą do takich efektów językowych, jak Twoje, latami i wytrwałymi ćwiczeniami. U ciebie, jeśli dobrze rozumiem, tekst jest wytworem intuicyjnym. Co jeszcze pobudza Cię do pisania? Jakaś inna gałąź sztuki, jacyś ludzie?

Paulina, 22:46
Współpracuję z moją wyobraźnią, to się po prostu jakoś kręci. Ta wyobraźnia jest pojemna, nie ma tez we mnie tej obawy, ze jak teraz czegoś nie napiszę, to być może już nigdy więcej nie sięgnę po pióro (klawiaturę). Inspirują mnie ludzie, to na pewno. Chociaż inaczej – inspiruje mnie człowiek, jednostka.

Paweł, 22:47
Pytanie z trochę innego obszaru: masz teraz trochę spotkań autorskich, jakie masz z nich wrażenia?

Paulina, 22:49
Na razie miałam jedno takie spotkanie. Tak naprawdę cały czas byłam bardzo spięta i zestresowana, nie czułam się dobrze – ciężko powiedzieć, czy to tylko początki tak wyglądają, czy po prostu nie polubię tej formy kontaktu. Ciężko mi było ze świadomością, że prowadzę dialog z Anią Marchewką i przysłuchuje się nam pewna liczba osób, to mnie momentami blokowało. Gdy spotkanie się skończyło i ludzie podchodzili do mnie pojedynczo, wszelkie blokady pękły i mówiłam, mówiłam, mówiłam. Na prawdziwe mówienie stać mnie tylko w małym gronie.

Paweł, 22:50
W porządku, zadebiutowałaś w prozatorskiej serii Znaku. Pracujesz na pewno nad jakąś kolejną książką?

Paulina, 22:50
Tak, w tej chwili ją kończę.

Paweł, 22:50
Zdradzisz coś więcej? O czym to będzie? Masz już tytuł?

Paulina, 22:52
Zaczęłam ją już podczas pracy nad pierwszą, bo miałam w pewnym momencie szczerze dość mrocznego, ciasnego świata „Niezydentyfikowanego obiektu halucynogennego”. Teraz zaproponuję inny świat i inną historię.

Paweł, 22:52
Mniej mroczną i ciasną? Jasną i przestronną?

Paulina, 22:54
Tak, pod względem literackiego krajobrazu na pewno. Pojawią się jednak kolejne fobie i obsesje, tym razem bohaterki.

Paweł, 22:54
Czy Znak chce się zaopiekować tą książką? A może na razie nie myślisz o wydawcy?

Paulina, 22:55
Na razie skupiam się głównie na zakończeniu. Kiedy zamknę całość, prześlę jakiś fragment Karolinie, która zadeklarowała chęć przejrzenia tekstu.

Paweł, 22:57
Dobrze współpracuje Ci się ze Znakiem?

Paulina, 22:58
Tak, bardzo dobrze i swobodnie się czuję w otoczeniu tych ludzi.

Paweł, 22: 58
Świetnie. Cała Dolina Kreatywna trzyma w takim razie kciuki za Twoje kolejne teksty. Niech pracuje Ci się coraz lepiej, a do czytelników trafiają coraz ciekawsze rzeczy. A teraz ostatnie, podchwytliwe pytanie: skoro mówisz, że chcesz na stałe zająć się pisaniem (wspominałaś o tym na planie najnowszego odcinka literackiego Doliny), to może... zechcesz kiedyś być naszą jurorką?

Paulina, 23:02
Szczerze mówiąc, myślę, że zupełnie się do tego nie nadaję i chyba nie chciałabym tego robić. Mówię tu o byciu jurorem w ogóle.

Paweł, 23:03
No, oczywiście nie nalegamy, ale jeśli kiedyś zmienisz zdanie, daj znać. A ja dziękuję Ci za ciekawą rozmowę i za wspólne słuchanie muzyki.

Paulina: 23:04
I ja bardzo dziękuję.

Paweł, 23:04
Trzymaj się, jesteśmy w kontakcie.

akusztal

  WIĘCEJ W DZIALE  
FOTOGRAFIA - wyniki obrad jury 28 sierpnia br 12.06.2009
 
Wyniki konkursu Literatura - październik 2009 07.07.2009
 
LITERATURA - koniec zbierania prac 12.06.2009
 
Laureaci konkursu Animacja Kultury 08.06.2009
 
Dolina Kreatywna otwiera INPUT 10.05.2009
 
Znamy Laureatów konkursu z dziedziny DESIGN 19.05.2009
 
Nagranie programu DESIGN 11.05.2009
 
Konkurs z dziedziny Design 16.02.2009
 
Nagranie programu MUZYKA 06.04.2009
 
DEFEKT MASY z nowymi filmami 06.04.2009
 
Wystawa Weroniki Gęsickiej - laureatki konkursu fotograficznego DK 10.03.2009
 
Nowy film Pawła Hejbudzkiego – laureata I edycji DK 10.03.2009
 
Wystawa Anny Bystrowskiej tym razem w Cieszynie 10.03.2009
 
Nagranie programu FILM 05.03.2009
 
Konkurs MUZYKA 19.01.2009
 
Konkurs Animacja Kultury 19.02.2009
 
Scena Kotłownia nagrodzona na SPOTkaniach 03.03.2009
 
Tłumy gości na wernisażu Anny Bystrowskiej 12.02.2009
 
Konkurs FILM 22.12.2008
 
Laureaci konkursu Sztuki Plastyczne IV edycji Doliny Kreatywnej 18.02.2009
 
Nagranie finału konkursu SZTUKI PLASTYCZNE 26.01.2009
 
Konkurs PLASTYKA – obrady Jury 21.01.2009
 
Nagranie audycji finałowej konkursu TANIEC 14.01.2009
 
Harmonogram konkursów IV edycji Doliny Kreatywnej 18.09.2007
 
Konkurs TANIEC – obrady Jury 22.12.2008
 
Informacje o laureatach - już wkrótce 07.11.2008
 
Dolina kreatywna na EBU w Wenecji 08.12.2008
 
Konkurs Taniec - obrady jury 08.12.2008
 
Nagranie audycji finałowej konkursu TEATR 09.12.2008
 
Konkurs z dziedziny TEATR 12.11.2008
 
Komunikat - Sztuki Plastyczne i Animacja Kultury 02.12.2008
 
Dominika Kublik-Marzec - jurorka konkursu tanecznego 2009/2010 20.10.2008
 
Nowe filmy Filipa Rudnickiego i Łukasza Bursy 18.11.2008
 
Krzysztof Zaleski nie żyje 20.10.2008
 
Konkurs TEATR 26.09.2008
 
Konkurs MULTIMEDIA - obrady Jury 20.10.2008
 
Wyniki konkursu LITERATURA 22.10.2008
 
Nagranie programu DK - literatura 06.10.2008
 
Konkurs MULTIMEDIA - zakończenie zbierania prac 01.09.2008
 
Konkurs LITERATURA - zapraszamy za rok 04.07.2008
 
Wyniki konkursu FOTOGRAFIA w TVP2 14.08.2008
 
Dolina Kreatywna na Dniu Otwartym TVP 15.09.2008
 
Wyniki konkursu "Ambasador Doliny Kreatywnej" 06.06.2008
 
Finał Festiwalu Dwa Brzegi 05.08.2008
 
Kreatywni w kawiarni 05.08.2008
 
Stypendia artystyczne w Polsce 14.07.2008
 
Prace na konkurs Literatura z dnia 19.08 oraz 20.08 br. 21.08.2008
 
Konkurs FOTOGRAFIA - wyniki 16.06.2008
 
Wystawa mebli Iwony Kosickiej 05.06.2008
 
"Piękna Polska" w Koszalinie 20.06.2008
 
Rozstrzygnięcie regionalnego konkursu Doliny Kreatywnej w Łomży 06.06.2008
 
Konkurs LITERATURA - zapraszamy za rok 04.07.2008
 
Piotr Łazarkiewicz nie żyje 20.06.2008
 
Justyna Mędrala na wystawie „Przypadek” 05.06.2008
 
C.T.Group na BOTY International 23.05.2008
 
Bogna Hamryszczak znów w Dolinie! 30.05.2008
 
Konkurs - extra ! 07.04.2008
 
Ambasador Doliny Kreatywnej - przesunięcie terminu ogłoszenia wyników 07.12.2007
 
Koncert laureatki DK Kasi Kadłubowskiej 07.05.2008
 
Nowe filmy Przemka Filipowicza 19.05.2008
 
Harmonogram konkursów IV edycji Doliny Kreatywnej 18.09.2007
 
Konkurs design 2007/2008 rozstrzygnięty! 20.05.2008
 
Najlepsi z „Doliny Kreatywnej” na festiwalu „Life’s good ‘80+” 05.05.2008
 
Laureaci konkursu MUZYKA Doliny Kreatywnej 22.04.2008
 
Konkurs design - zbieranie prac zakończone! 25.02.2008
 
Sukces Grzegorza Kuciaka - laureata DK 08.04.2008
 
Najlepszy młody fotograf w tegorocznej edycji DK na wystawie w Galerii OBOK 28.03.2008
 
Młody filmowiec z „Doliny Kreatywnej” pokaże swoje filmy w Bookhouse Cafe 25.04.2008
 
Słuchowisko laureatki DK w Polskim Radiu 11.04.2008
 
Znamy najlepszych animatorów kultury Doliny Kreatywnej! 09.04.2008
 
Laureat Doliny Kreatywnej wygrał Konkurs Młodego Kina SKOFFKA 18.03.2008
 
Laureaci konkursu filmowego II edycji Doliny Kreatywnej docenieni na Skoffce 12.03.2008
 
Konkurs muzyczny 2007/2008 - koniec przyjmowania prac 28.01.2008
 
DATA I GODZINA EMISJI AUDYCJI FINAŁOWEJ KONKURSU FILMOWEGO DK! 04.01.2008
 
Konkurs filmowy – koniec przyjmowania zgłoszeń! 21.12.2007
 
Mateusz Konieczny działa dalej! 13.12.2007
 
Sztuki Plastyczne - II etap 30.01.2008
 
Sztuki plastyczne 2007/2008 – koniec przyjmowania prac! 07.12.2007
 
Animacja kultury - koniec przyjmowania zgłoszeń! 23.11.2007
 
Wystawy fotograficzne Doliny w Szydłowcu, Łodzi i Gliwicach 21.11.2007
 
V Gliwickie Spotkania Taneczne zakończone! 13.11.2007
 
Konkurs taneczny - zapraszamy! 12.11.2007
 
Po Dolinie kolejne sukcesy 06.11.2007
 
Wystawa fotograficzna Doliny w Łomży – już niedługo! 05.11.2007
 
"ę" - nowy partner Doliny 31.10.2007
 
Paulina Bukowska znów w Dolinie! 24.10.2007
 
Konkurs teatralny - koniec przyjmowania zgłoszeń! 17.10.2007
 
Ruszył konkurs TVP na fabułę interaktywną 10.10.2007
 
W obronie bejsbolowej pałki – list od Widza 27.09.2007
 
Harmonogram konkursów IV edycji Doliny Kreatywnej 18.09.2007
 
Nowi prowadzący Doliny 13.09.2007
 
Dolina Kreatywna na Dniu Otwartym TVP 11.09.2007
 
Marek Kurzok – zwycięzca plebiscytu na galerię fotograficzną 11.09.2007
 
Nagranie programu „Fotografia” 11.09.2007
 
Ruszył trzeci sezon Doliny Kreatywnej. Witamy! 07.09.2007
 
Multimedia - koniec przyjmowania zgłoszeń 03.09.2007
 
Finał konkursu literackiego - 19 października 31.08.2007
 
DK na Festiwalu Filmu i Sztuki "DWA BRZEGI" 28.08.2007
 
Ogłaszamy wyniki konkursu mms-owego Wakacje z Doliną!! 02.07.2007
 
Laureat Doliny w Cieszynie 13.07.2007
 
Kino plenerowe w Olsztynie 29.06.2007
 
Konkurs fotograficzny! Informacje 15.06.2007
 
Sukces grupy Pomost w Sopocie 13.06.2007
 
Występ Agaty Polny w teatrze Wiczy 06.06.2007
 
„Generacja 9/11” jedzie z „ReGeneracją” do Olecka. 29.05.2007
 
Sufferosa już niedługo w sieci 24.05.2007
 
Laureat animacji kultury – redaktorem „Prowincji” 24.05.2007
 
Dolina Kreatywna na festiwalu Dwa Teatry 18.05.2007
 
   

               


  Kontakt